Gdy mróz na świętego Marcina, będzie tęga zima.
Jeśli na Marcina sucho, to Gody (25.12) z pluchą.
Na dzień świętego Marcina lepsza gęś, niźli zwierzyna.
Od świętego Marcina zima się poczyna.
Chmurny Marcin chętnie przyprowadza łagodną zimę, mrozy straszne zgładza.
Gdy liście przed Marcinem nie opadają, to mroźną zimę przepowiadają.
Gdy Marcin w śniegu przybieżał, całą zimę będzie w nim leżał.
Gdy Marcinowa gęś po lodzie, będzie Boże Narodzenie po wodzie.
Jak Marcin na białym koniu przyjedzie, to ostrą zimę przywiedzie.
Jak pierś z Marcinowej gęsi sina, to będzie sroga zima, a jak biała – to nie będzie statkowała.
Jaki dzień na Świętego Marcina, taka będzie cała zima.
Jak Marcin z chmurami niestateczna zima przed nami.
Jeśli mglisto na Marcina, będzie lekka zima, Marcinowa zaś pogoda, mrozów zimie doda.
Jeśli na Marcina wiatr z południa wieje, lekkiej zimy daje nadzieje.
Jeśli śnieg spadnie na świętego Marcina, to będzie wielka zima.
Na świętego Marcina najlepsza gęsina: patrz na piersi, patrz na kości, jaka zima nam zagości.
Pierś z Marcinowej gęsi jeśli biała, to zima dobrze będzie statkowała.
Zazwyczaj tak bywało, że święty Marcin okrywa swego płaszcza połą oziminę gołą.
Święty Marcin po lodzie, Boże Narodzenie po wodzie