Od świętego Florka daj chleba do worka.
W grudniu rzeki kryją lody, a lud cieszy się na Gody.
Grudzień ostro mrozi drogi, wieprze bije, drwa znosi dla zimowej trwogi
Od świętego Florka daj chleba do worka.
W grudniu rzeki kryją lody, a lud cieszy się na Gody.
Grudzień ostro mrozi drogi, wieprze bije, drwa znosi dla zimowej trwogi