Archiwum autora: max

Dziś nie umiem wypowiedzieć co me serce czuje, lecz ci Mamo za lat parę lepiej powinszuję.

Jeszczem malutki, Trzy latka mam, Więc zamiast życzeń Buzi ci dam.

Krótko, Mamo, ci winszuję, Bo ty wiesz, co serce czuje. Niech ci słonko zawsze świeci. Miej pociechę ze swych dzieci!

Dzisiaj na podarek Niosę ci słóweczko: Kocham cię gorąco, Najdroższa Mateczko!

Najdroższa Mateczko, W imieniny swoje Przyjmij za podarek Całe serce moje.

Kocham cię, Mamo. Niechaj to stanie Za całe moje powinszowanie.

Mateczko droga, ja proszę Boga codziennie, byś długo żyła i zdrowa była niezmiennie. Pięknie słoneczko Tobie, Mateczko, niech świeci, a kochaj Mamo, zawsze tak samo swe dzieci!

Jak umiem, jak czuję, tak mamie winszuję. Niech Pan Bóg obficie przystraja Twoje życie w uśmiechy, Byś smutku nie znała, a z nas doczekała pociechy.

O Mateczko, ja bym chciała dał Ci wszystkie gwiazdki z nieba, wszystkie kwiaty i ptaszyny, wszystko, co do szczęścia trzeba. Ale gwiazdki i ptaszyny nie przyjdą na imieniny. Kwiatków tylko trochę mam, cóż więc Tobie, Mamo dam? O ja mam coś, co jest moje, schyl się, powiem Ci na uszko: przyjm, niech to już będzie… Dowiedz się więcej »

Skowroneczku, skowroneczku, Ty śpiewaku nieba, Naucz ty mnie, jak to Mamie Winszować trzeba. Naucz ty mnie, jak zanucić Głosikiem srebrzystym, Jak uczucie takim pełnym I tak dźwięcznym, czystym. Ja cię, dzieci, nie nauczą, Próżno uczyć tego, Co się winno znaleźć w głębi Serduszka własnego.

Niech Ci serce Twoje powie, Zapytaj go tylko, Jak masz Mamę kochać Każdą życia chwilkę. Prawda, prawda, skowroneczku, Mądre twoje słowa, Zapytałem serca swego, I już rzecz gotowa. Wielu słów tu nie potrzeba, Kilka starczy przecie: Kocham Ciebie, Mamo moja, Nad wszystko na świecie. I obejmę ją za nogi, Przygarnę się do niej I przytulę… Dowiedz się więcej »