Na Św. Edwarda zimy pogarda.
Po marcu, co mgłą raczy, tyleż lato się zapłacze.
Po marcu grzmiącym, maj śniegiem ćmiący.
Suchy marzec, mokry maj czyni gumno jako gaj.
Na Św. Edwarda zimy pogarda.
Po marcu, co mgłą raczy, tyleż lato się zapłacze.
Po marcu grzmiącym, maj śniegiem ćmiący.
Suchy marzec, mokry maj czyni gumno jako gaj.